Zwierzęta nowo dodane na stronę:

Wiadomość
  • EU e-Privacy Directive

    Ta strona używa ciasteczek ( cookies ) do logowania, nawigacji oraz podobnych funkcji. Używając naszej strony, zgadzasz się na zamieszczenie plików ciasteczek na twoim urządzeniu.

    Zobacz dokumenty dyrektywy - e-Privacy

Psy duże

Darwin

Psy duże

Darwin trafił do schroniska 07.03.2022 z ulicy 12 Lutego.

Darwin jest psem wyjątkowym. Jeśli Obelix wpadł do kotła z magicznym eliksirem, to Darwin wpadł do kotła z hormonem szczęścia. Jest niezwykle pogodny i ma niespożyte pokłady energii. Jeśli mógłby wybierać między spokojnym spacerem a spacerem pełnym zabawy i biegania, zapewne bez wahania wybrałby to drugie, ale tym pierwszym również nie pogardzi.

Darwin ma wyjątkowo dobry węch- potrafi wyczuć, kiełbaskę z grilla u sąsiada cztery domy dalej, a że bardzo lubi kiełbaski z grilla, byłoby to pierwsze miejsce gdzie należałoby go szukać, gdyby nagle zniknął.

Do końca nie wiadomo jak to się stało ale Darwina prababcią była prawdopodobnie wydra, ponieważ Darwin uwielbia wodę. W wodzie może bawić się, biegać a nawet położyć się i leżeć.

Darwin jest bardzo łagodny i cierpliwy w stosunku do ludzi. Ma w sobie dużo miłości do osób, które zwrócą na niego uwagę i poświęcą mu troszkę czasu.

W schronisku Darwin nie przepada za innymi psami, a widząc w lesie wiewiórkę jest gotowy pogonić ją na najwyższą gałąź drzewa (całe szczęście, że ewolucja nie przewidziała u niego takich zdolności ????). Istnieje więc pewna uzasadniona obawa, że koty także nie byłyby bezpieczne.

Reasumując jest to wspaniały, aktywny, tryskający energią i radosny psiak, świetny kompan do zabawy, biegania czy kąpieli w jeziorze, lecz także wyrozumiały i pełen miłości przyjaciel, który przez swój charakter wyciągnie człowieka nawet z ciężkiego doła. Przy nim nie da się nudzić.

nr karty: 64/2022

 

 

Topik

Psy duże

Topik trafił do schroniska 22.08.2021 z Modrzewiny.

Topik to piękny, kilkuletni psiak średniej wielkości. Gdy znalazł się w schronisku, był bardzo nieufny i wycofany. Z czasem, dzięki pracy wolontariuszy, Topik powoli się oswaja z nowym otoczeniem, jednak potencjalny opiekun psa będzie musiał liczyć się z tym, że Topik będzie wymagał jeszcze dużo pracy.

Tak opisuje Topika schroniskowa wolontariuszka Justyna:

 

Topik, gdy trafił do schroniska, był bardzo wycofany. Nie wiedział, że człowiek może być dobry. Panicznie bał się ludzi, gdy tylko ktoś przechodził obok boksu, to od razu chował się w budzie. Na szczęście nasi wolontariusze zaczęli pracę z nim, dzięki czemu nauczył się, czym jest smycz i zaczął wychodzić na spacery. Topik bardzo lubi wychodzić poza schronisko. Jednak, gdy wchodzi się do boksu, aby go zapiąć, to od razu ucieka. Złapanie go, nałożenie obroży i smyczy chwilę zajmuje. Dopiero w budzie daje sobie włożyć cokolwiek. Na początku trzeba go trochę pociągnąć, ale jak już zobaczy, że jego schroniskowi psi przyjaciele są pod bramką, to od razu idzie do nich i cieszy się, że wychodzi. Jest to pies lękowy, który nie zna prawdziwego psiego życia, boi się nowych rzeczy. Spacery bardzo lubi, ponieważ są one w lesie, z dala od hałasów miasta i ulic. Wtedy idzie bardzo ładnie, nie ciągnie, nie wyrywa się.

Trzeba mieć na uwadze, że Topik, gdy się czegoś przestraszy lub po prostu nie chce iść w dane miejsce, to jest mistrzem wyplątywania się z obroży oraz szelek. Dlatego na spacery musi mieć zakładaną obrożę, która się zaciska, aby nie mógł z niej wyjść. Idealne w jego przypadku byłyby szelki antyucieczkowe.

Topik bardzo dobrze dogaduje się z innymi psami, w ich towarzystwie czyje się dużo pewniej. Jest to psiak, który nie lubi wody, kałuże omija szerokim łukiem. Człowiek dalej jest dla niego czymś obcym, boi się dotyku, ale nasi wolontariusze ciągle pracują nad tym, by w końcu zaufał. Przed nim jeszcze ogrom pracy, ale wierzymy, że znajdzie się ktoś, kto zechce dać mu szansę. Topik potrzebuje doświadczonych opiekunów, z pewnością nie nadaje się na pierwszego psa. Zapewne będzie potrzebował pomocy behawiorysty, aby ten mógł naprowadzić jego opiekunów, jak z nim pracować.

nr karty: 244/2021

 

Tobi (Student)

Psy duże

Tobi po raz pierwszy trafił do schroniska w styczniu 2020 roku jako mniej więcej 2-miesięczny szczeniak - był zaniedbany i przerażony. Miesiąc później został adoptowany. Niestety kilka miesięcy po adopcji, adopcyjni opiekunowie Tobiego zgłosili nam, że nie radzą sobie z psem, myśleli nawet o tym, by oddać go do schroniska. Postanowili jednak zaczekać i przekonać się, czy kastracja wpłynie pozytywnie na Tobiego. Po pewnym czasie  poinformowali nas, że jednak nie są w stanie sprawować nad nim dalszej opieki. Znaleźli dla Tobiego nowych opiekunów. Początkowo nowy opiekun Tobiego mówił, że jego relacje z psem układają się bardzo

dobrze, niestety jednak 07.08.2021 Tobi wrócił do schroniska - drugi opiekun Tobiego również doszedł do wniosku, że nie jest w stanie zapanować nad dominującym charakterem zwierzęcia.

Tobi to obecnie blisko 2-letni pies. Wiemy, że jako szczeniak, jeszcze zanim znalazł się w schronisku, nie miał łatwego życia. Po adopcji zaś najpierw zamieszkał w mieszkaniu, później w domu z ogrodem, najwyraźniej pod opieką osób, które nie miały doświadczenia w wychowywaniu psa trudnego, o dominującym charakterze. Biorąc pod uwagę fakt, że Tobi jest jeszcze młodym psem, wierzymy, że jeśli tylko człowiek pokieruje nim odpowiednio, Tobi odwdzięczy się posłuszeństwem i oddaniem.

nr karty: 234/2021

*Zdjęcia, poza zdjęciem nr 2 zrobionym w 2021r, zostały zrobione w kwietniu 2023r.

 

Arion

Psy duże

Arion trafił do schroniska 31.05.2021 z ulicy Siedleckiej.

Arion to psiak w średnim wieku (gdy znalazł się w schronisku miał prawdopodobnie około 5 lat), w typie owczarka niemieckiego. Gdy do nas trafił, sprawiał wrażenie psa doświadczonego życiem, zmęczonego i niezależnego. Dzięki naszym opiekunom i wolontariuszom, zaczął chętnie wychodzić na spacery, bawić się zabawkami i cieszyć na sam widok człowieka.

Arion w kontaktach z innymi psami bywa zadziorny. Obecnie jednak boks dzieli z suczką, z którą nie wchodzi w konflikty.

 

 

Arion jakiś czas temu zaniemógł nam na tylne łapy i długo walczyliśmy, by doszedł do zdrowia. Choroba zostawiła po sobie ślad - tylne łapy Ariona plączą się i nieco utrudniają mu chodzenie. Mimo to psiak radzi sobie wyśmienicie i spacerki dają mu maaaasę radości.

My wiemy, że mało kto decyduje się na adopcję takich psów. Starszych, schorowanych, po przejściach. My wiemy, że „lepiej” jest psa wychować samemu, od maleńkości. Ale wiemy też, że wdzięczność tych właśnie starszych i z „brakami”, jest czymś magicznym i nie do opisania. Dlatego też zachęcamy do poznania Ariona!

 

 

nr karty: 168/2021

 

Belami

Psy duże

Belami trafił do schroniska 22.05.2021 wraz ze swoimi siostrami. Cała trójka, mimo że nieśmiała i wycofana od początku lgnęła do ludzi.

Minął ponad rok odkąd Belami znalazł się u nas. Przez ten czas jego rodzeństwo zdążyło znaleźć już kochające domy, jednak telefon w jego sprawie dalej milczy...

Belami jest czułym i radosnym psem. Po wejściu do jego boksu merda ogonkiem oraz niezbyt delikatnie skacze na opiekuna chcąc być jak najbliżej człowieka. Lubi spokojne spacery, na których ładnie chodzi na smyczy, nie wyrywa się oraz nie reaguje negatywnie na mijane czworonogi. Jego największą miłością są ludzie- podczas gdy jego koledzy z boksu ganiają się i bawią na psim wybiegu, on nie opuszcza naszego boku domagając się pieszczot.

Obecnie w schroniskowym boksie przebywa z psem i suczką, jednak trzeba zaznaczyć, że przed zamieszkaniem z innym czworonogiem musiałby zostać przeprowadzony spacer zapoznawczy.

Belami to jeszcze młody (około 2-letni) pies, który ceni bliskość ludzi ponad wszystko. Jesteśmy pewni, że przy odpowiednim, świadomym i wyrozumiałym opiekunie Belami stanie się prawdziwym skarbem rodziny.

nr karty: 157/2021

 
Więcej artykułów…
PayPal:
1% dla zwierząt