10.04.2015 do schroniska zatelefonowała mieszkanka bloku przy ulicy Władysława IV z informacją, że pod jej drzwiami, na wycieraczce, od rana leży bardzo gruby kot, prawdopodobnie kocąca się kotka. Gdy pracownik schroniska dojechał na miejsce, jego oczom ukazał się przerażony kot przyciśnięty do ściany, usiłujący "schować" się pod balustradą. Nie była to jednak kotka, ale tak duży i gruby kocur.
Nazwaliśmy go Grubcio. Grubcio to domowy kot, który jest wykastrowany i waży 10 kg. Podejrzewamy, że komuś uciekł lub został wyrzucony. Jest przerażony. Apelujemy, właścicielu odbierz swojego kota!
nr karty: 23/2015