Zwierzęta nowo dodane na stronę:

Wiadomość
  • EU e-Privacy Directive

    Ta strona używa ciasteczek ( cookies ) do logowania, nawigacji oraz podobnych funkcji. Używając naszej strony, zgadzasz się na zamieszczenie plików ciasteczek na twoim urządzeniu.

    Zobacz dokumenty dyrektywy - e-Privacy

Alex

Znalazły dom

Alex trafił do schroniska 17.09.2018. Został przyprowadzony do schroniska przez osobę, która, jak twierdzi, dwa tygodnie wcześniej znalazła psa na Dąbrowie.

Początkowo w schronisku Alex był tak przerażony, że przyciskał się do ziemi i próbował schować za kaloryferem... Na szczęście szybko i pracownikom i wolontariuszom udało się zdobyć jego zaufanie.

 

We wrześniu minęły trzy długie lata odkąd Alex trafił do schroniska. Nikt nie dzwoni, nie pyta, nie chce go poznać. Dlaczego? Naprawdę nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć...

Alex obecnie ma ok. 4 lat. Kocha dosłownie każdego - dzieci, dorosłych, osoby starsze. Na pewno byłby to idealny pies dla każdej rodziny. Uwielbia się przytulać, zawsze domaga się głaskania i pieszczot. Jest bardzo uczuciowym i towarzyskim stworzeniem.

Alex jest dość spory - waży około 24 kg. Jest prawdziwym wulkanem energii, przez co wymaga sporej ilości ruchu. Każdy spacer spędza biegając po lesie luzem. Jest bardzo posłuszny - wystarczy gwizdnąć lub zawołać go po imieniu, a w mig jest obok. Za każdym razem, jak przyjdzie na przywołanie, domaga się głaskania.

Alex w szczególności upatrzył sobie jedną z naszych wolontariuszek - Justynę, poza którą nie widzi świata. To jej słucha się najbardziej. Na terenie schroniska może biegać bez smyczy i nie podejdzie do żadnego psa, jednak w lesie bywa różnie. Podczas spacerów z Justyną, Alex na większość psów nie zwraca uwagi. Boks dzieli zawsze z suczkami, z którymi bardzo się lubi. Niestety nie przepada za kotami.

Wraz z Justyną, odwiedził jakiś czas temu Elbląską Starówkę, gdzie zachowywał się wzorowo!

Alex nie zwraca uwagi na auta, rowery, tramwaje, czy autobusy. Można powiedzieć, że jest to typowo miastowy pies, który odnajdzie się dobrze w każdym miejscu. Co ciekawe, na mieście Alex nie zauważa innych psów. Przechodzi obok, niewzruszony. Cały ten wypad trwał 4 godziny, a Alex ciągle szedł z przodu i ani razu nie dało się po nim poznać, że jest zmęczony.

Alex z pewnością odwdzięczy się dużą ilością buziaków i masą wspaniale spędzonych chwil razem, gdy tylko ktoś podaruje mu swoją miłość i miejsce na kanapie.

nr karty: 263/2018

*Zdjęcia zostały zrobione w kwietniu 2021r.

 
PayPal:
1% dla zwierząt